Żyjemy w takich czasach, w których zarówno wielkie międzynarodowe korporacje, jak i małe rodzinne firmy starają się wyróżnić na rynku i przywiązać klienta do swojej marki. Marketingowcy prowadzą szereg działań, które mają na celu stworzenie dobrego wizerunku firmy. Jednym z elementów budowania wizerunku jest logo.
Idąc z duchem czasów, również Kościół sięga po takie zabiegi. Większość ruchów katolickich, organizacji promujących wartości chrześcijańskie, tworzy logotypy, które w sposób graficzny przedstawiają charyzmaty wspólnoty, lub cel ich działania.
Również Ruch Światło – Życie posiada taki znak, który przez oazowiczów nazywany jest potocznie „foską” – greckie słowa ΦΩΣ ΖΩΗ (fos zoe), które jak nazwa Ruchu wskazuje, oznaczają „Światło – Życie”. Przekaz tego logotypu jest taki, że Światło, które idzie z góry, od Boga, ma stawać się naszym Życiem, naszą codziennością.

Mimo wszystko my również postanowiliśmy stworzyć nasze logo, znak wyróżniający nas spośród innych programów adopcyjnych. Dzięki pomocy Pana Marka Omieczyńskiego, który wraz ze swoją rodziną adoptował Dainę Gacheri z Laare, mamy wreszcie nasz „znak firmowy”.
Poprzez adopcję na odległość chcemy wesprzeć kenijskie dzieci i ich mamy, by ich życie stało się lepsze i godniejsze. Rodziny, którym pomagamy widzą w tym dziele Bożą Opatrzność, co wzmacnia ich wiarę, dlatego uznaliśmy, że ta grafika jest kwintesencją naszego działania i idealnie oddaje naszą misję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz